John Brooks "Mogło być inaczej” – Lekturę poleca Zofia Dacko

2017-04-23 21:04:05(ost. akt: 2017-04-23 21:14:56)

Autor zdjęcia: wt

Opowieść o miłości i tragedii rodziny, o zaburzeniach budowania więzi, na jakie mogą być narażone dzieci oddane do sierocińców i domów opieki. Prawdziwa historia rodziców, którzy robili wszystko, aby uratować swą córkę.
To książka o samobójstwie. Nie odwracaj się - przeczytaj i zrozum… dlaczego? Bardzo poruszyła mnie ta książka. Śmierć siedemnastoletniej dziewczyny, przed którą dopiero otwierał się świat. Poleciłabym ją rodzicom, którzy mają problemy z dzieckiem i chcą mu pomóc. Poleciłabym też młodym, niepewnym siebie nastolatkom, którzy nie radzą sobie ze sobą oraz ze swoją przeszłością, aby na przykładzie Casey zrozumieli, że to nie ich wina. John Brooks z żoną Eriką adoptują 14-miesięczną dziewczynkę z Polski. Urodziła się jako wcześniak, a jej siostra bliźniaczka umarła zaraz po porodzie.

Przez dwa miesiące leżała w inkubatorze. Matka ją porzuciła, przekazano ją więc do domu dziecka. Adopcyjni rodzice zabierają ją do Stanów Zjednoczonych i nadają imię Casey. Cała ich trójka przez kilknaście lat jest bardzo szczęśliwa. Czasami tylko córka miewa ataki złości i wpada w furię. Ataki te nasilają się w okresie dojrzewania. Jako nastolatka Casey miewa poważne zaburzenia emocjonalne, ataki agresji, depresję i skłonności samobójcze. Rodzice szukają pomocy u specjalistów. Dziewczyna niechętnie i z oporami chodzi na terapię, niestety to nie pomaga. Rozmowy z rodzicami, kary i ograniczenia powodują niesamowite awantury pogłebiając problem.

Wyjaśnienie jej zaburzeń pojawia się za późno... Casey skacze z mostu Golden Gate Bridge w San Francisco. Okazuje się, że nastolatka miała syndrom zaburzenia więzi, a wyjaśnienia na czym on polega, doszukano sie dopiero po jej śmierci. Jej rodzice chociaż przegrali walkę o córkę - nie spoczęli, dopóki nie zrozumieli dlaczego tak się stało. Te wyjaśnienia mogą pomóc uratować niejedno życie - przeczytaj!
(Zofia Dacko)

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5