Wszystkie dzieci nasze są!

2017-06-05 09:49:35(ost. akt: 2017-06-05 09:58:16)

Autor zdjęcia: Iwona Błaszczyk

Dzień 1 czerwca 2017 roku nie był w naszej szkole zwyczajnym Dniem Dziecka. To było prawdziwe i niepowtarzalne święto naszych uczniów!
Nauczyciele, przebrani za dzieci, z pomocą rodziców oraz panów strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Budrach przygotowali na ten dzień niesamowitą moc atrakcji. Od samego rana w murach szkoły zamiast dzwonka rozbrzmiewała dziecięca muzyka. Panowie strażacy zaprosili nas do swojego strażackiego królestwa. W remizie dzieci miały okazję nie tylko obejrzeć z bliska wozy strażackie, ale również zasiąść za ich kierownicą oraz spróbować swoich sił w zapasach ze strażackim wężem polewając pobliską łąkę. Na koniec spotkania każdy uczeń otrzymał upominek. Dziękujemy!

Po powrocie do szkoły na naszych podopiecznych czekał wypełniony pysznościami bufet, lody oraz stanowiska z zadaniami i nagrodami. Dolny hol przyciągał zainteresowanych wspólnym skakaniem przez skakankę, zaś na piętrze wszyscy chętni mogli zagrać w twistera, zabawić się z klanzą, rozwiązać zagadki, wyciągnąć szczęśliwy los na loterii, umalować twarz, poigrać z bezpieczną elektryką czy trafić do celu piłeczką.

Na zakończenie tego pełnego wrażeń dnia na dzieci czekały jeszcze dwie niespodzianki. Podczas apelu przedstawicielka Rady Rodziców wręczyła naszym uczniom dwa nowiutkie rowery zakupione z funduszy zebranych podczas Balu Charytatywnego, jaki odbył się w naszej szkole w lutym b.r. Mają one pomóc przede wszystkim w przygotowaniach do praktycznego egzaminu na kartę rowerową a także być wykorzystywane na szkolnych rajdach rowerowych.

Aby dzieci jeszcze bardziej zapamiętały ten wyjątkowy dzień i opuściły szkołę z szerokim uśmiechem na ustach, całe grono pedagogiczne przy wsparciu obecnych mam wykonało utwór Majki Jeżowskiej „ Wszystkie dzieci nasze są”. Owacjom i wrzaskom nie było końca, więc chyba się podobało!

O tym, ze nasi uczniowie są przede wszystkim dziećmi musimy pamiętać nie tylko 1 czerwca, ale zawsze i starać się odnaleźć w ten sposób cząstkę dziecka w sobie samym, nie zapominając przy tym, że szkoła to niemal drugi dom, a nauczyciel przybiera wtedy część roli rodzica, zaś rodzic w domu powinien być też po trochu nauczycielem.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: spbudry

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5